poniedziałek, 25 marca 2013

Załatwianie potrzeb na dworze!

Wiem, że nauczenie psa sikania na dworze sprawia ludziom wiele kłopotów. Jednak nie jest to takie trudne, jak się wydaje. Wystarczy trochę cierpliwości i kilka przydatnych sposobów, a nasza pociecha z pewnością nauczy się tej umiejętności bardzo szybko : )
Dlatego właśnie przygotowałam dla Was poradnik dotyczący załatwiania potrzeb na dworze.

Czego nie robić?
Na pewno słyszałeś o osobach które aby oduczyć psa sikania w domu, łapały swojego psa zaraz po tym jak się zsikał, wsadzały jego nos w kałużę moczu i mówiły zdecydowanym głosem "nie wolno!". Niestety szczeniaki nie rozumieją o co ci chodzi i dlaczego na nie krzyczysz. Są jeszcze za małe na to aby powiązać z sobą swój błąd i następującą po nim karą. Istnieje lepsza metoda nauczenia pewnych zachowań pieska niż przemoc.

Co robić?
Kiedy wypuszczać psa na zewnątrz?
Na pewno dużo chwalić. Chwalenie pieska za to że załatwił się tam gdzie trzeba jest najważniejszym krokiem do sukcesu. Pieski bardzo lubią być chwalone i głaskane, zatem jeśli następnym razem załatwi swoją potrzebę w wyznaczonym przez ciebie miejscu podejdź do niego, pogłaskaj i pochwal. Rób tak za każdym razem jak szczeniak zrobi siusiu tam gdzie powinien.
Szczeniaczki mają bardzo malutkie pęcherze i wydaje się że muszą wychodzić co 5 minut ale jest to oczywiście nie możliwe i nie o to chodzi. Powinieneś zabierać swojego pieska na zewnątrz zawsze po każdym posiłku, jak się obudzi, zanim pójdzie spać i najważniejsze - zaraz po zabawie. Małe pieski bardziej się ekscytują i cieszą przez co mają tendencję do częstszego sikania. Jeśli piesek nie chce wieczorem wyjść na spacer pobaw się z nim trochę, aby zaczął się ekscytować i podniecać zabawą - w ten sposób szybciej zechce mu się siusiu i będzie mieć ochotę wyjść na spacer.

_______________
źródło: tipy.pl

2 komentarze:

  1. Przydatny blog, to prawda nie można uczyć psa przemocy mam psa od 8 lat i tak właśnie go uczyliśmy, teraz nie musi tyle wychodzić, 3 razy dziennie a czasami do tego dochodzą długie spacery, nigdy się w domu nie załatwia a jak wyjdzie się z nim rano, wytrzyma do wieczora :) Trening czyni mistrza xd Wystarczy poświęcić uwagi i czasu dla psa a jak urośnie będzie łatwiej:) Świetny blog będę zaglądać:) zapraszam do obserwowania swojego wszystkooniczym09.blogspot.com Pozdrawiam!:)

    OdpowiedzUsuń
  2. dzięki : )
    i z chęcią zajrzę na twojego bloga : >

    OdpowiedzUsuń